W dzisiejszym wpisie chcę wam pokazać, jak w bardzo prosty sposób, a do tego nie wydając ani złotówki, można wykonać przepiękną ozdobę do salonu, kuchni, przedpokoju, czy jadalni, dzięki darom jesieni, zebranym na jednym ze spacerów z moim Narzeczonym.
Do stworzenia stroiku potrzebujemy:
- kulę, misę, podstawkę albo wazon
- owoce jarzębiny
- żołędzie
- zielone liście klonu lub innego drzewa - ważne, aby liść był duży
- łupinki z kasztanów
- gałązki tui lub innego drzewa iglastego - dla większej ozdoby dekoracji
- kilka kasztanów
- dużo uśmiechu i chęci do pracy :)
- W dowolnym miejscu wykładamy dużymi liśćmi naczynie, w którym znajdować się będą nasze zebrane owoce tegorocznej jesieni.
- W środku naczynia, według własnego uznania i pomysłu, układamy: kasztany i ich łupinki, żołędzie i jarzębinę, ale tak, by również przytrzymywały liście, którymi wyłożyliśmy naczynie.
- Małe gałązki tui, bądź innego drzewa iglastego dekorujemy całą resztę stroiku, umieszczając je tam, gdzie tylko dusza zapragnie.
I voila - dekoracja gotowa!
A oto zdjęcia moich stroików, które wykonałam własnoręcznie:
Wieńcząc dzisiejszy post, Kochani, zarezerwujcie sobie każdego dnia chociażby 30 minut tylko dla siebie - z dala od telefonów, komunikatorów i całego natłoku spraw codziennych i bierzmy swoich ukochanych, dzieci, czy nawet nasze psiaki na dłuższy spacer i cieszmy się tą wolną chwilą, jak czymś najpiękniejszym i tym, co dzieje się na zewnątrz!
Nie próżnujmy - bierzmy z życia pełną garścią!
Pozdrawiam Was serdecznie,
Cherry
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz